Każdy człowiek w końcu będzie pobierał emeryturę, jeśli dożyje odpowiedniego wieku. Współcześnie emerytury są dużo niższe niż wcześniej, chociaż po ich wielkości mogłoby się wydawać odwrotnie. Pomimo, że wyglądają na większe sumy niż wcześniej, to emeryt kupi za nie dużo mniej. Emerytura jest związana z czasem dla siebie ale tylko z pozoru. Przecież to oczywiste, że osoby mniej zamożne, będą miały problem z utrzymaniem siebie na emeryturze. Koszt życia wraz z wiekiem też rośnie. Dlatego emeryci są często skazani na prośby do rodziny o pomoc, choć sami chcieliby dać coś dzieciom i wnukom, to jednak rzeczywistość im na to nie pozwala.
Szczególnie trudną sytuację mają kobiety przechodzące na emeryturę. Często kobiety rezygnują z dobrze płatnych prac, żeby urodzić i wychować dzieci. Stają się zależne od mężczyzn, a ich wcześniejsze umiejętności po 6-10 latach przestają być najnowsze. Potrzebują ponownego dokształcania, a mężczyźni nie zawsze chcą inwestować w swoje żony. W ten sposób kobieta trafia do fizycznej pracy w sklepie, pomimo swojego wykształcenia. Emerytura takiej kobiety graniczy z kpiną, po 20 latach (minimum ustalone przez urzędy i ministrów) pracy kobieta otrzymuje emeryturę w wysokości 1200 złotych.
Jeżeli dzieci nie pomogą swojej mamie, to cóż ta kobieta może zrobić? Iść do pracy na część etatu i rozchorować się jeszcze bardziej. Często kobieta wiedzie straszny los wykorzystywanej psychicznie osoby, zależnej w dużej mierze od męża, który wraz z wiekiem staje się coraz bardziej zrzędliwy i dokuczliwy. Taki obraz wiąże się w Polsce z emeryturą.